Jakiś czas temu odszyłem dla kolegi Łysego dosyć osobliwy pasek do spodni. Z początku byłem baaaardzo sceptycznie nastawiony do tej konstrukcji ale z czasem się do niego przekonałem. Na razie jest w fazie prototypowej zobaczymy co wyjdzie w efekcie końcowym. Zamysł był taki żeby na pasku od spodni można było przesuwać ładownice jednym ruchem.
Na zdjęciach pas jest w szlufkach! Konstrukcja tymczasowo jest tajemnicą handlową. ;-) Ładownice można przesuwać na nim o około 140st po lewej i po prawej stronie. Pracujemy nad tym żeby pokryć prawie całą szerokość pasa. Niestety ale grawitacja niszczy nam tą możliwość. Na razie pasek w fazie testów więc był szyty z tego co zostało. Jest bardzo miękki docelowo będzie i sztywny do noszenia klamki jak i średnio-sztywny. W pasie jest zaszycie przeznaczone na karabinek jak i 4 płaskie kieszonki na tajne nożyki albo inne drobiazgi. Klamra również będzie wymieniona na coś ładniejszego i wytrzymalszego. Póki co pasek powędrował do bojowych testów do znajomych z Semper Fi. 
Z testów wynika, że można go użyć w formie rescue belta ale nie do tego został stworzony więc to ostateczna ostateczność.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz