O blogu

Blog o wszystkim co związane z szeroko pojętą "taktycznością", survivalem itp.

sobota, 14 marca 2015

Mini organizer EDC by LYSSY


Wszyscy się chwalą tymi swoimi organizerami EDC Baribala, Maxa i innymi , to stwierdziłem że sobie też kupię. Z miesiąc czasu w wolnych chwilach szukałem takiego który by mi pasował a dodatkowo by współgrał z moim pasem EDC. No i wybór znowu padł na customa i znowu Miltur
Od razu zaznaczam że nie płacą mi za reklamę :-P po prostu mają szwalnie oddaloną 10min na piechotę od mojego domu, a że szyją dobrze, z dobrych materiałów i tanio :-D to sami rozumiecie... a w planach i w szyciu jeszcze jest kilka moich pomysłów, więc jeszcze się pochwalę gadżetami od nich nie raz :-D

Wracając do organizera. Ogólnie zamysł był taki, by do niego wsadzić wszystko co noszę w kieszeniach plus kilka „przyda misiów”.I żeby można było go nosić na pasku od spodni bez zbędnych i dodatkowych troków, dlatego molle na zewnątrz są tak rozsunięte.
Druga rzecz na jakiej mi zależało to konkretny układ kieszeni na płaskie rzeczy oraz specjalny układ gum. Do końca nie byłem zdecydowany na kształt zewnętrzny organizera , sam nie wiedziałem czego chcę. Do momentu jak nie wpadł mi ponownie w ręce Mini mapnik Milturu.
A wygląda on tak:



I sobie pomyślałem że to by był zajebiaszczy organizer :D I wyszło z niego coś takiego.


Jak pisałem wyżej , górne komórki są szerokie na 5cm, a to dla tego żeby się mieścił mój pas EDC. Z zewnątrz obszyte są rzepem na naszywki, a od spodu cordurą .



Z drugiej strony jest kieszonka na suwak, mieści się w niej notes. Jednak go tam nie noszę bo trzeba się trochę nagimnastykować by go włożyć a poza tym jest przeznaczona na co innego. 

Sprzęt przykładowy wsadzony pod foty.

Gumy są naszyte pionowo i poziomo. W przypadku noszenia go na pasku to w części przy ciele taśmy są poziomo by sprzęt był noszony pionowo i ewentualnie wyciągany „do góry”, czyli latarka, tool, i puszka pierwszej pomocy. W drugiej części która po całkowitym rozsunięciu się odchyla i rzeczy teoretycznie mogły by się wysunąć gdybym zostawił otwarty organizer taśmy są pionowo, by sprzęt typu długopis, marker, ołówek, ostrzałka były noszone poziomo i wyciągane „do przodu”. Tak że same nie powinny się wysunąć. W środku są też płaskie kieszenie a dokładnie to 6 kieszeni. Cztery Mniejsze od „góry” spokojnie się w nich mieszczą np. ogrzewacze chemiczne. Oraz dwie większe z dostępem z boku, wielkości notesu.





Na grzbiecie organizera naszyta jest taśma by wygodnie go nosić w dłoni, oraz plastikowy D-ring do podpięcia karabińczyka by móc go nosić np. na szelce plecaka.
Wymiary organizera: 18x13x3,5cm Materiały zastosowane te same co w każdym produkcie MILTURu.
Organizer idealnie mieści się poziomo w kieszeniach cargo w bojówkach typu SFU czy BDU, wchodzi tak akurat, nie na styk i bez większego luzu. Stosunek jakości do ceny, jakość na wysokim poziomie, wszystkie szwy ładnie i równo prowadzone, wszystko fajnie spasowane, zero odstających nitek ani "zapętlonych szwów", cena….? Cena jak u konkurencji.
Na razie się tylko nim chwalę bo jestem z niego mega zadowolony :D
Jak go dłużej poużywam to opiszę plusy i minusy.
LYSSY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz